Angkor – upadek państwa Khmerów i największego miasta świata

XV wiek - Angkor - upadek państwa Khmerów i największego miasta świata

XV wiek – Angkor

Upadek państwa Khmerów i największego miasta świata.

Angkor to nazwa stosowana dla istniejącego w okresie od 802 do 1432 roku, Imperium Angkoru lub Imperium Państwa Khmerów. Nazwą tą określa się również zabytkowy kompleks miejski pozostały po dawnej stolicy Imperium Khmerskiego.

Angkor największym miastem świata w epoce przedindustrialnej

Kompleks Angkor wpisany jest na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO i uważany za największe zurbanizowane miasto na świecie w okresie sprzed rewolucji przemysłowej. Szacuje się że w Angkorze mieszkało aż 750 tysięcy ludzi.

Uczeni sporządzili listę domniemanych przyczyn upadku Angkoru, obejmującą najazdy i wojny, zmianę wierzeń religijnych i zwrot ku handlowi morskiemu.

Nowe metody badań oparte o zdjęcia lotnicze i laserową technologię mapowania LiDaR (Light Detection and Ranging), satelitarne (tzw. kosmiczna archeologia) oraz wykopaliska, sugerują nową teorię. Nadmierny rozwój miasta wywołał ekologiczną katastrofę, która doprowadziła do upadku Angkoru. Cywilizacja Khmerów nauczyła się poskramiać przyrodę, sezonowe susze i powodzie, a potem upadła, gdy przestała panować nad wodą, najważniejszym ze swoich zasobów.

Angkor stał się prawdziwą potęgą dzięki rozbudowanemu systemowi kanałów i zbiorników, który pozwalał gromadzić wodę w miesiącach suchych i pozbywać się jej nadmiaru w sezonie deszczowym. Możliwość odpowiedniego gospodarowania wodą zapewniała królestwu Khmerów rozwój rolnictwa, rekordowych zbiorów ryżu, a co za tym idzie dobrobyt i rozrost imperium.

Według naukowców cały obszar Angkoru został sztucznie stworzony przez człowieka. Przez stulecia niewolnicy i robotnicy zbudowali setki kilometrów kanałów, grobli, tam i zbiorników (tzw. baray). Wykorzystując naturalne różnice nachylenia terenu, system ten przejmował wodę z rzek i kierował ją do sztucznie stworzonych zbiorników. W letnie miesiące monsunowe kanały przelewowe odprowadzały nadmiar wody. Po ustaniu opadów w porze suchej, kanały rozprowadzały zmagazynowaną wodę, a cały system stabilizował wody powierzchniowe i gruntowe.

Dzięki systemowi irygacyjnemu w okolicach Angkor ryż zbierano nawet cztery razy w roku (w pozostałej części Azji robiono to tylko raz), powiększano zbiory i unikano głodu. Kanały tworzyły też wygodną sieć komunikacyjną, dawały możliwość kierowania przepływem wody i ochrony przed powodziami. Khmerowie mogli więc wejść na wyższy poziom cywilizacyjny, a przejawem tego była budowa wzbudzających zachwyt świątyń.

Angkor Wat
Pixabay / @ StjepanPalajsa

Upadek największego miasta świata

Według najnowszych badań gdy w latach 1300-1850 roku Europę dotknęła mała epoka lodowa, również Azja Południowo-wschodnia doświadczyła klimatycznych zaburzeń związanych z zakłóceniem rytmu monsunów. Do tego okresu każdej wiosny monsun wiejący znad Pacyfiku i Oceanu Indyjskiego regularnie przynosił nad kontynent azjatycki obfite opady deszczu. Od tych niezawodnych dostaw wody zależał los żyjących tam ludzi. Gdy klimatyczna pompa uległa awarii region dotknęły przedłużające się susze, przerywane gwałtownymi ulewami, które mogły zrujnować system wodny. Naukowcy podejrzewają również, że system zaczął być tak rozległy i skomplikowany, że Khmerowie przestali nad nim umiejętnie panować.

Rozrastające się przez kilkaset lat miasto potrzebowało coraz więcej pól, dlatego rolnicy zajmowali nowe tereny, wycinając okoliczne lasy. Miasta konstruowano z drewna, bo kamień i cegły były zarezerwowane dla budowli sakralnych. Niekontrolowane wylesianie doprowadziło do erozji i wyjałowienia gleby. Wymywana przez obfite opady gleba zamulała kanały. Zbiorniki zamieniały się w bagno, a następnie wysychały.

Coraz dłuższe pory suche przeplatane potężnymi powodziami doprowadziły w końcu do klęski głodu, wojen o pożywienie i upadek imperium.

Angkor
Pixabay / @ jameswheeler

Angkor – świątynie pośród dżungli

Gdy w 1861 roku podróżnik i odkrywca Henri Mouhot po miesiącach wycieńczającej wędrówki dotarł do Angkoru, zastał tylko kamienne świątynie zagubione w dżungli, w którą przekształciło się największe niegdyś miasto świata. Swoje odkrycie obszernie opisał w dzienniku, bogato ilustrując ten opis szkicami imponujących, porośniętych roślinnością świątyń o niespotykanej architekturze.

Niestety Henri Mouhot nigdy się nie dowiedział, co tak naprawdę odkrył. Kilka miesięcy później zmarł w dżungli na malarię. Jego dzienniki zostały jednak zachowane, przewiezione do Europy i opublikowane. Dzięki niemu cały świat usłyszał wówczas o Imperium Angkoru. Jednej z największych średniowiecznych potęg, której stolica była największym miastem świata, jakie stworzył człowiek przed rewolucją przemysłową.

Scroll to Top