Betonoza przestrzeni publicznej to mijający trend

Betonoza przestrzeni publicznej to mijający trend
Pixabay / @ MabelAmber

Puste place pokryte kostką brukową, bez jakiejkolwiek zieleni wokół – przykłady „betonozy” można znaleźć w wielu polskich miastach. Zdaniem urbanistki, jest to już jednak mijający trend, ponieważ społeczeństwo oczekuje zwiększania udziału roślinności w przestrzeni publicznej.

„Betonoza” jest popularnym określeniem dla nadmiernego wykorzystywania płyt i kostek betonowych (a czasem nawet kamiennych) przy modernizacjach przestrzeni publicznych, co prowadzi do negatywnych zjawisk towarzyszących takich jak: uszczelnianie nawierzchni, przeciążanie kanalizacji deszczowej, wycinka starodrzewu oraz w konsekwencji nadmierne nagrzewanie się przestrzeni.

Pojęcie jest obecne w dyskursie medialnym, eksperckim oraz naukowym.

My, eksperci w zakresie urbanistyki i architektury krajobrazu, mówimy o tym problemie od dawna. Do szerszego odbiorcy kwestia ta przedostała się przed kilku laty wraz z książką Jana Mencwela, który nadał zjawisku nazwę: betonoza.

mówi urbanistka dr hab. inż. arch. Agata Twardoch, profesorka Politechniki Śląskiej

Kulminacja tego trendu nastąpiła w początku lat dwutysięcznych.

W czasach wzmożonej modernizacji kraju z pomocą unijnych funduszy, coraz więcej gmin decydowało się na brukowanie placów, z jednoczesnym wycinaniem drzew i usuwaniem zbędnej, ich zdaniem, zieleni. Dla wielu samorządów, architektów i samych mieszkańców był to przepis na 'udaną rewitalizację’ przestrzeni publicznej. Zresztą, w Europie Zachodniej też powstawały tego typu place, choć tam znacznie szybciej zaczęto zmieniać te trendy.

dodaje urbanistka

Agata Twardoch wskazuje, że obecne rewitalizacje czy przebudowy przestrzeni publicznej, wpisujące się w ten betonowy trend, to w większości wykonywanie decyzji, które zapadły kilka lat temu. Współczesne projekty są już inne m.in. z powodu zmieniającej się świadomości społeczeństwa. Presja społeczna co do zwiększenia udziału zieleni w przestrzeni publicznej jest niemała i stale rośnie.

Przykłady betonozy nie znikają jednak zupełnie.

W Gliwicach, gdzie pracuję, obecnie dobiega końca przebudowa centrum w okolicy dworca kolejowego i dotychczasowego centralnego punktu komunikacji miejskiej. To idealny przykład betonozy – po przebudowie powstała tam duża, pusta, zabrukowana przestrzeń, z minimalnym udziałem zieleni. Wiem, że to projekt powstały przed kilku laty, z którego samorząd nie mógł się wycofać, m.in. z uwagi na przepisy dotyczące (nie)gospodarności środków publicznych. Dzisiaj raczej nikt by już nie zaakceptował takiego projektu. Jednak mimo wszystko – mieszkańcy zostaną z przestrzenią, która latem tak się nagrzeje, że czekanie w tym miejscu na autobus może się zakończyć udarem cieplnym.

twierdzi Twardoch

W ocenie ekspertki, taka przestrzeń jest wręcz wroga dla człowieka. Powoduje ona pojawianie się tzw. wysp ciepła, gdy w czasie upałów temperatura podnosi się tu nawet do 40 czy 50 stopni Celsjusza; to też problemy z natężeniem hałasu – w tej przestrzeni nie ma niczego, co mogłoby go stłumić; nie mówiąc o pyle. Nie zadbano także o zatrzymanie wody deszczowej na powierzchni (tzw. retencji), która ma możliwości obniżania temperatury w najbliższym otoczeniu. Z drugiej strony każde miasto potrzebuje przynajmniej jednej całkiem pustej przestrzeni, w postaci rynku czy placu, która pozwoli na organizację różnych wydarzeń na większą skalę.

Dzisiaj trudno się projektuje taką przestrzeń, ponieważ od razu pojawiają się zarzuty o betonozę właśnie. Oczywiście, takiej przestrzeni powinna towarzyszyć zieleń wysoka, ale sam środek powinien czasem zostać pusty – właśnie z uwagi na możliwość organizacji wieców, koncertów czy jarmarków.

mówi urbanistka

Ekspertka pytana o często padający argument, że takie „betonowe” zagospodarowanie przestrzeni jest tańsze, nie wyraziła co do tego przekonania.

Koszty tych realizacji są tak duże (m.in. z uwagi na modną dziś kostkę granitową, która jest droga), że wydatki na dodatkową zieleń to jedynie jakiś procent tej kwoty. Z drugiej strony, nie bierzemy potencjalnych dalekosiężnych i społecznych kosztów tych realizacji, bo np. w środku lata, w upale, ludzie mogą dostać w takim miejscu udaru cieplnego – wtedy środki potrzebne na ich hospitalizację i rekonwalescencję będą nieporównywalnie większe niż wydatki na dodatkową zieleń.

ocenia Twardoch

Obecne trendy wśród projektantów zakładają wykorzystywanie takich form zieleni, które nie wymagają dużego wysiłku i dużych kosztów przy utrzymaniu.

W Europie Zachodniej ten nurt jest bardzo widoczny np. idąc ulicami dużych miast można czasem odnieść wrażenie, że w pasie trawnika rosną chwasty, a to roślinność łąkowa pozostawiona sama sobie. W Polsce też coraz częściej słyszy się głosy, że miasta specjalnie nie koszą łąk kwietnych, ponieważ jest to i ekonomiczne, i ekologiczne.

wskazuje urbanistka

W ocenie Agaty Twardoch, „naprawa” zabrukowanych przestrzeni publicznych nie powinna być problemem.

Takie przestrzenie potrzebują odnowienia co jakiś czas, więc może jest to dobra okazja, by np. zasadzić tam drzewa czy inną roślinność. Poza tym, sam granit może być bez większych problemów ponownie użyty w innym miejscu. Najgorsze jest jednak postawienie betonowych donic np. z drzewami. Nie dość, że same donice są często dużych rozmiarów i mogą utrudniać pieszym poruszanie się, to jednak nie są na tyle duże, by drzewo mogło wypuścić korzenie i się rozrosnąć.

tłumaczy

Urbanistka oceniła jednak, że totalna betonoza przestrzeni publicznej to już mijający trend.

Duże nadzieje pokładam w zmianie pokoleniowej. Młode pokolenie jest bardziej uwrażliwione na kwestie ekologiczne. Również ucząc młodych architektów staramy się proponować im taką estetykę, by zieleń traktować jako oczywisty element zagospodarowania przestrzennego; by miała miejsce i warunki do swobodnego życia, przy niskim nakładzie np. wody. Wśród studentów i studentek staramy się też zaszczepić myślenie o bioróżnorodności, by pamiętali, że w mieście żyją różne gatunki zwierząt i roślin, a ludzie są tylko jednym z elementów tej całej biologicznej układanki. Zieleń staje się modna – i to jest bardzo dobre.

podsumowuje Agata Twardoch

źródło: naukawpolsce.pap.pl, Agnieszka Kliks-Pudlik

Ekologia, przyroda, środowisko – dodatkowe informacje:
agrocenoza, agroleśnictwo, atmosfera, biocenoza, biodegradacja, biofilia, biofobia, biologia, biom, bioróżnorodność, biosfera, biotop, błękitna planeta Ziemia, czwarta przyroda, drzewa, ekologia, ekoaktywizm, ekologizm, ekopolityka, ekosystem, ekozofia, eukarionty, ewolucja, fauna, fitocenoza, flora, gatunek, geosfera, habitat, hydrosfera, kalendarz ekologiczny, kalendarium wydarzeń ekologicznych, klimaks, koszenie trawników, krajobraz, las pierwotny, litosfera, łąka, mała retencja, martwe drewno, miedza, mikroorganizm, mokradło, natura, obszary siedliskowe, ochrona bierna, ochrona czynna, ochrona przyrody, ochrona środowiska, oczyszczanie ścieków, organizm, pastwisko, park ciemnego nieba, pedosfera, populacja, powłoka ziemska, prawa zwierząt, przyroda, reintrodukcja, renaturalizacja, rekultywacja, renaturyzacja, restytucja, retencja, rewilding (zdziczanie, zadziczanie), rewitalizacja, rolnictwo ekologiczne, rolnictwo ekstensywne, rolnictwo regeneratywne, sieć troficzna, siedlisko, sozoligia, stanowisko, starodrzew, struktura ekosystemu, sukcesja, środowisko: przyrodnicze (naturalne), antropogeniczne, sztuczne, zdegradowane, torfowisko, trzeci krajobraz, turystyka ekologiczna, woda, wszechświat, zadrzewienia śródpolne, zasoby naturalne, Ziemia, zoocenoza, życie

formy ochrony przyrody w Polsce:
Obszar Natura 2000, obszar chronionego krajobrazu, ochrona gatunkowa roślin zwierząt i grzybów, park krajobrazowy, park narodowy, pomnik przyrody, rezerwat przyrody, stanowiska dokumentacyjne, użytki ekologiczne, zespoły przyrodniczo–krajobrazowe

ekologiczne idee:
filozofia Leave No Trace, kodeks (dekalog) podróżnika, głęboka ekologia, Hipoteza Gai, Wildlife Selfie Code

konwencje, traktaty, konferencje, święta:
Agenda 21
Dyrektywy ws. jakości powietrza (AAQD)
Konwencją Helsińską HELCOM (Komisja Ochrony Środowiska Morskiego Bałtyku)
Konwencja Jamajska (Konwencja Narodów Zjednoczonych o Prawie Morza)
Konwencja o ochronie gatunków dzikiej flory i fauny europejskiej oraz ich siedlisk – Konwencja Berneńska
Konwencja Londyńska (Konwencja o zapobieganiu zanieczyszczeniu mórz przez zatapianie odpadów i innych substancji)
Konwencja MARPOL (Międzynarodowa Konwencja o Zapobieganiu Zanieczyszczaniu Morza Przez Statki)
Konwencją Narodów Zjednoczonych o Prawie Morza (United Nations Convention on the Law of the Sea, UNCLOS)
Konwencja o ochronie wędrownych gatunków dzikich zwierząt – Konwencja Bońska CMS
Konwencja o różnorodności biologicznej CBD
Konwencja Ramsarska
Konferencja i deklaracja Sztokholmska ONZ
Konwencja Waszyngtońska CITIES
Konwencja Wiedeńska w Sprawie Ochrony Warstwy Ozonowej
Konwencja w Sprawie Ochrony i Lista Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO
Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody IUCN
Nature Restoration Law
Porozumienie o ochronie populacji europejskich nietoperzy EUROBATS
Porozumienie o ochronie małych waleni Bałtyku Północno-Wschodniego Atlantyku Morza Irlandzkiego i Morza Północnego ASCOBANS
Porozumienie Paryskie
Protokół z Kioto
Protokół z Montrealu (Protokół Montrealski)
Ramowa dyrektywa wodna
Ramowa Konwencja Narodów Zjednoczonych w Sprawie Zmian Klimatu UNFCCC
Strategia Różnorodności Biologicznej w UE do 2030
Szczyt Ziemi 1992 (Earth Summit 1992)
Szczyt Ziemi 2002 (The World Summit on Sustainable Development)
Światowy Dzień Środowiska
Traktat o przestrzeni kosmicznej (Outer Space Treaty)

Wiedza ekologiczna – dodatkowe informacje:
aforyzmy ekologiczne, biblioteka ekologa, biblioteka młodego ekologa, ekoprognoza, encyklopedia ekologiczna, hasła ekologiczne, hasztagi (hashtagi) ekologiczne, kalendarium wydarzeń ekologicznych, kalendarz ekologiczny, klęski i katastrofy ekologiczne, największe katastrofy ekologiczne na świecie, międzynarodowe organizacje ekologiczne, podcasty ekologiczne, poradniki ekologiczne, (nie) tęgie głowy czy też (nie) najtęższe umysły, znaki i oznaczenia ekologiczne

Dziękuję, że przeczytałaś/eś powyższe informacje do końca. Jeśli cenisz sobie zamieszczane przez portal treści zapraszam do wsparcia serwisu poprzez Patronite.

Możesz również wypić ze mną wirtualną kawę! Dorzucasz się w ten sposób do kosztów prowadzenia portalu, a co ważniejsze, dajesz mi sygnał do dalszego działania. Nad każdym artykułem pracuję zwykle do późna, więc dobra, mocna kawa wcale nie jest taka zła ;-)

Zapisz się na Newsletter i otrzymuj email z ekowiadomościami. Dodatkowo dostaniesz dostęp do specjalnego działu na stronie portalu, gdzie pojawiają się darmowe materiały do pobrania i wykorzystania. Poradniki i przewodniki, praktyczne zestawienia, podsumowania, wzory, karty prac, checklisty i ściągi. Wszystko czego potrzebujesz do skutecznej i zielonej rewolucji w twoim życiu. Zapisz się do Newslettera i zacznij zmieniać świat na lepsze.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się pisząc maila na adres: informacje@wlaczoszczedzanie.pl

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej portalu Włącz oszczędzanie

Scroll to Top