14 lipca Komisja Europejska przyjęła pakiet zmian w przepisach, które pozwolą zrealizować nowe, bardziej ambitne cele klimatyczne, m.in. redukcję do 2030 roku emisji gazów cieplarnianych o 55% względem 1990 roku. Proponowane w pakiecie Fit for 55 regulacje obejmują m.in. reformę handlu uprawnieniami do emisji czy wprowadzenie tzw. cła węglowego na niektóre kategorie produktów sprowadzanych spoza UE. Te propozycje zostały tak zaprojektowane, żeby służyć nie tylko łagodzeniu zmian klimatu, ale też stymulowaniu rozwoju gospodarczego, nowych miejsc pracy i innowacji – podkreśla Izabela Zygmunt z WISE Europa.
Do tej pory mieliśmy przepisy skalibrowane na niższy, 40% cel redukcji emisji, teraz trzeba je będzie wszystkie poprawić, żeby doprowadziły do redukcji o co najmniej 55%. One dotyczą kilku obszarów – to są m.in. zmiany dotyczące obciążania opłatami emisji gazów cieplarnianych, zmiany dotyczące transportu i paliw w transporcie. Wreszcie są też nowe cele dotyczące udziału odnawialnych źródeł w wytwarzaniu energii czy efektywności energetycznej.
mówi Izabela Zygmunt, starsza analityczka ds. energii i klimatu w think tanku WISE Europa
Komisja Europejska proponuje, by udział OZE w unijnym miksie energetycznym został zwiększony do 40% do 2030 roku. Chce też określić bardziej ambitny cel dotyczący ograniczenia zużycia energii. Zwiększy on prawie dwukrotnie roczne zobowiązanie państw członkowskich w zakresie oszczędności energii.
Jednym z głównych założeń nowego pakietu jest reforma systemu EU ETS, czyli handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla. Dzięki wprowadzeniu opłat w ciągu 16 lat już udało się zredukować szkodliwe emisje w przemyśle o prawie 43%.
Reforma będzie polegała na tym, że uprawnienia do emisji będą znikać z rynku szybciej i to będzie prowadziło do tego, że ich ceny będą rosnąć. To jest dla Polski impuls do tego, żeby szybciej podejmować ten wysiłek dekarbonizacyjny i przechodzić ze źródeł kopalnych na odnawialne. Od momentu, kiedy pakiet wejdzie w życie, 100% tych pieniędzy, które elektrownie czy zakłady przemysłowe wpłacają do budżetu państwa z tytułu opłat za emisje, będzie musiało być reinwestowane w transformację energetyczną, w przedsięwzięcia, które przyspieszą nam dojście do tego etapu, kiedy już nie będziemy musieli ponosić więcej opłat za emisje.
tłumaczy Izabela Zygmunt
KE proponuje także, by zniknęły darmowe uprawnienia dla sektora lotnictwa oraz by sektor żeglugi również został objęty obowiązkiem płacenia za te uprawnienia.
Aby rozwiązać problem braku redukcji emisji w transporcie drogowym i w budynkach, ustanowiono odrębny, nowy system handlu uprawnieniami do emisji w odniesieniu do dystrybucji paliwa dla transportu drogowego i budynków. Specjalna część dochodów z tego systemu powinna łagodzić ewentualne skutki społeczne dla gospodarstw domowych, mikroprzedsiębiorstw i użytkowników transportu znajdujących się w trudnej sytuacji.
czytamy w komunikacie Komisji Europejskiej
Ponadto KE wprowadzi bardziej rygorystyczne normy emisji CO2 dla samochodów osobowych i dostawczych (średnie emisje z nowych aut będą musiały zmaleć od 2030 roku o 55%, a od 2035 roku – o 100% względem 2021 roku). To oznacza, że za 14 lat wszystkie nowe samochody będą bezemisyjne.
Kolejną zmianą będzie wprowadzenie tzw. cła węglowego pobieranego na granicach UE.
Mechanizm ten będzie dotyczył kilku kategorii wysokoemisyjnych produktów, takich jak cement, nawozy sztuczne, stal czy energia. Będzie to opłata, która wyrówna koszty producentów z krajów trzecich z kosztami ponoszonymi przez producentów w UE. Chodzi o to, żeby np. huty szkła czy zakłady nawozowe nie przenosiły się poza granice Unii Europejskiej, a jednocześnie żeby producentów spoza UE zachęcać do obniżania emisji. Producent zainteresowany importem do UE będzie musiał albo w swoim kraju podlegać równorzędnemu mechanizmowi opłat za emisje, albo na własną rękę postarać się obniżyć swoje emisje po to, żeby ten produkt był równie niskoemisyjny jak ekwiwalentny produkt wytwarzany w Unii.
wyjaśnia ekspertka WISE Europa
Jak podkreśla, ten mechanizm będzie podlegał negocjacjom z partnerami handlowymi UE, również ze Światową Organizacją Handlu.
Ten pakiet powstał po to, żebyśmy dali radę osiągnąć światowy cel wyznaczony w porozumieniu paryskim, jakim jest złagodzenie i zahamowanie zmian klimatu. To jest element światowego wysiłku. Wszyscy zgadzają się co do tego, że jest to jedyna droga, bo zmiany klimatu będą powodowały straty ekonomiczne, niebezpieczeństwo dla ludzi i dla przyrody. Ten pakiet jest tak zaprojektowany, żeby służyć nie tylko łagodzeniu zmian klimatu, obniżaniu emisji, ale też stymulowaniu rozwoju gospodarczego. Ma dać nowe miejsca pracy, wzrost gospodarczy i innowacje.
wymienia Izabela Zygmunt
Propozycje Komisji Europejskiej trafią teraz do Parlamentu Europejskiego i Rady UE, które najpierw wypracują swoje stanowiska wobec projektu, a następnie rozpoczną wspólne negocjacje.
Jak wszystko dobrze pójdzie, skończy się to w połowie 2023 roku, więc to będzie długi proces, zanim ten przedstawiony pakiet stanie się prawem.
tłumaczy ekspertka
źródło: newseria.pl
Globalne i lokalne zagrożenia ekologiczne
Dlaczego należy chronić Ziemię
Ziemia to błękitna perła w przestrzeni i cudowny, wrażliwy świat. Obecnie nasza żywa planeta znajduje się w krytycznym momencie ewolucji. Jeden z jej gatunków, MY czyli CZŁOWIEK, zagraża zakłóceniem i wyczerpaniem systemów podtrzymujących życie.
Antopocen – nowa epoka w historii Ziemi
Rozpoczęła się nowa epoka w historii Ziemi czyli Antropocen. Według naukowców jest ona zdominowana poprzez działania człowieka, a nie przez aktywność geologiczną.
Dziura ozonowa
Dziura ozonowa to zjawisko ubytku ozonu stratosferycznego nad niektórymi obszarami Ziemi.
Zanieczyszczenie środowiska
To obecność substancji niepożądanych w stanie ciekłym lub gazowym, w powietrzu, wodzie, glebie, występujących w stężeniu zmieniającym jego właściwości i mogących wywierać niekorzystny wpływ na zdrowie człowieka.
Zmiany klimatu
Zmiany klimatu obserwujemy, jako wzrost średniej temperatury na Ziemi, która powoduje m.in topnienie lodowców, podnoszenie się poziomu mórz, susze, powodzie, fale upałów, pożary, czy huragany.
Klęski i katastrofy ekologiczne
Następstwem każdej działalności gospodarczej człowieka są przekształcenia środowiska naturalnego. Jeżeli znaczne nasilenie wprowadzonych do środowiska niekorzystnych zmian prowadzi do stanu, że utraci ono zdolność regeneracji i samoregulacji, wówczas mamy do czynienia z katastrofą ekologiczną.
Największe katastrofy ekologiczne na świecie
Od zagłady całych cywilizacji, poprzez zanieczyszczenie środowiska, wypadki wież wiertniczych i tankowców, katastrofy przemysłowe i jądrowe. Historia rozwoju cywilizacji pokazuje, do czego może doprowadzić nasza megalomania i ignorancja w stosunku do otaczającego nas środowiska naturalnego.