Tylko zmiany systemowe uratują nas przed katastrofą klimatyczną

Tylko zmiany systemowe uratują nas przed katastrofą klimatyczną
Pixabay / @ eyeonicimages

Osobiste postawy wobec zmian klimatycznych i prywatne działania podejmowane w związku z nimi świadczą o świadomości danej osoby i gotowości do zmian na większą skalę, jednak same wiele nie zmienią. Potrzebne są regulacje i zasadnicze zmiany na wyższym szczeblu. Bez zmian systemowych nie przetrwamy – uważa klimatolog prof. Szymon Malinowski.

Przez kilka tygodni na południu Europy panowały fale upałów. W Chinach, Indiach czy na Karaibach padały historyczne rekordy temperatur powietrza i wody. Wszystko to są namacalne efekty zmiany klimatu, do której w prowadzą wprost ogromne emisje gazów cieplarnianych generowane przez działalność człowieka.

Mamy potencjał, mamy odpowiednie technologie. Nie mamy tylko rozwiązań społeczno-gospodarczych, które odpowiedziałby na sytuację i umożliwiły wdrożenie działań. I to jest bardzo duży problem

Choć w Polsce zmiany klimatu są odczuwalne w mniejszym stopniu, niż w wielu innych rejonach – to także nasz kraj jest przez nie dotknięty. Średnie temperatury są wyższe, pokrywa śnieżna zimą zmniejsza się, maleją zasoby wodne. Jednocześnie zwiększa się intensywność opadów nawalnych, co prowadzi do częstszych podtopień i powodzi.

Z niedawnego raportu IMGW wynika, że poziom morza w Świnoujściu od 1950 roku wzrósł o 15 cm, we Władysławowie o blisko 20 cm. Te wzrosty będą przyspieszać. Według scenariuszy Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) w zależności od poziomu emisji gazów cieplarnianych poziom mórz do 2100 roku wzrośnie od 0,5 do 1,5 m. Tak duży skok oznacza gwałtowne nasilenie się zjawisk ekstremalnych związanych z zalewaniem wybrzeży. Żadna nasza infrastruktura nie jest na to przygotowywana i nie da się jej na to przygotować na całej długości wybrzeży.

opowiada prof. Malinowski – klimatolog i fizyk atmosfery z Uniwersytetu Warszawskiego, przewodniczący Komitetu Problemowego ds. Kryzysu Klimatycznego Polskiej Akademii Nauk

Profesor ocenia stan klimatu jako krytyczny i mówi, że jedynym sposobem na zatrzymanie sytuacji jest drastyczne ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.

Podejmowane teraz kroki są mało skuteczne. Do tego za mało o tym wszystkim jako społeczeństwo mówimy. W tym momencie o wysokich emisjach wspominamy tylko w kontekście energetyki, czasami rolnictwa – i to jest kres naszych zainteresowań. A ponieważ o skutkach zmiany klimatu się nie mówi, to jako społeczeństwo nie mamy dostatecznej świadomości, żeby chcieć podjąć jakieś działania.

zauważa

Działania te,, wbrew pozorom nie muszą się wiązać z wielkim wyrzeczeniami i poświęceniami. Chodzi raczej o zmianę niektórych przyzwyczajeń. I co bardzo ważne – zmiany te w znacznie mniejszym stopniu dotknęłyby zwykłych obywateli niż najbogatszych. Taka zmiana jak podatek węglowy czy środowiskowy – przy odpowiednich osłonach – najmocniej dotknęłaby kilku procent najbogatszych ludzi na świecie oraz najbogatszych korporacji. Bo to oni, ten ułamek populacji, odpowiadają za połowę emisji CO2 i innych gazów cieplarnianych do atmosfery.

Mamy potencjał, mamy odpowiednie technologie. Nie mamy tylko rozwiązań społeczno-gospodarczych, które odpowiedziałby na sytuację i umożliwiły wdrożenie działań. I to jest bardzo duży problem.

ocenia Malinowski

W ten sposób, zdaniem eksperta, nie uda się zbyt wiele zmienić. Międzynarodowy Fundusz Walutowy podaje, że dopłaty do paliw kopalnych wynoszą już ok. 7% produktu globalnego brutto. Naukowcy od lat apelują, żeby rządy i banki coś z tym zrobiły, bo to od nich zależą zmiany regulacyjne – czyli jedyny rodzaj działań, który może przynieść faktyczne rezultaty.

Inaczej, niż poprzez odgórne zmiany systemowe, nie damy rady jako ludzkość przetrwać. Nie możemy liczyć w oczywisty sposób liczyć np. na masowe schładzanie się klimatyzatorami, jak podczas mistrzostw w Katarze, ponieważ nie wiemy, jak technologie sprawdzą się w przypadku ciągłego działania w bardzo wysokich temperaturach. Poza tym bardzo realna jest sytuacja, w której nie będziemy mieli zasobów energetycznych, które pozwolą zasilić systemy chłodzące. Poważniej mówiąc: najtańsze rozwiązania geoinżynieryjne mają bardzo wiele groźnych skutków ubocznych. Pamiętajmy też, że cała infrastruktura stworzona przez człowieka – energetyczna, transportowa, wodno-kanalizacyjna itp. – także nie jest przygotowana do funkcjonowania w coraz bardziej ekstremalnych warunkach.

zauważa naukowiec

Profesor ocenia, że w całej gospodarce należy wprowadzić regulacje, dzięki którym inwestorzy i producenci będą respektować zależności przyrodnicze, od których zależy przyszłość wszystkich ludzi.

Obecnie nasz system społeczno-ekonomiczny w żadnym stopniu tego nie uwzględnia. Dopóki człowiek był niewielką częścią świata przyrody, wszystko jakoś funkcjonowało. Ale w momencie, gdy przekształciliśmy 70% powierzchni lądów, gdy masa wszystkich wytworów człowieka jest większa niż masa wszystkich wytworów natury, gdy zmieniliśmy skład atmosfery na tak wielką skalę poprzez spalanie węgla, gdy generujemy coraz więcej nowych substancji, nad którymi zupełnie nie panujemy, nie dziwmy się, że na świecie dzieją się złe rzeczy.

Po 20 latach badania zjawisk związanych ze zmianami klimatu wiemy, że jesteśmy o wiele bliżej granicy przetrwania, niż nam się te 20 lat temu wydawało.

mówi

Nawet w kontekście wyborów i oddawania głosu na konkretną opcję nie słychać rozważań nad tym, jak dana partia lub konkretny polityk podchodzi do zmian klimatu

Bardzo wyraźnie widać to, kiedy przegląda się coroczne raporty Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC). Wymieniono w nich szereg punktów krytycznych w systemie klimatycznym. W starszych raportach ich możliwe przekroczenie prognozowano w znacznie wyższych temperaturach, niż w każdym kolejnym.

Tylko działania systemowe, polityczno-gospodarcze, są stanie zatrzymać przekroczenie niebezpiecznych granic – podkreśla prof. Malinowski, zastrzegając, że polityka jest zależna od ludzi. Jego zdaniem poza politykami ogromna jest teraz rola badaczy nie tylko klimatu, ale i systemów społecznych: socjologów, psychologów społecznych czy politologów. To oni mogą wskazać, w jaki sposób uruchomić korzystne zmiany tak, aby pokonać opór społeczny. Liczne zespoły naukowców już nad tym pracują. Także na UW powołano niedawno Centrum Badania Ryzyka Systemowego, gdzie w interdyscyplinarnych grupach próbujemy zrozumieć te procesy po to, żeby uchronić się przed najgorszymi scenariuszami.

zauważa klimatolog

Wcześniejsze doświadczenia pokazują, iż szybkie zmiany – nawet duże, są możliwe. Trzeba tylko wiedzieć, jak je wprowadzać.

Często jest tak, że zmiany, przed którymi jest bardzo duży opór społeczny, okazują się finalnie kompletnie bezproblemowe. Przykładem jest zakaz palenia tytoniu w miejscach publicznych. Opór był niewiarygodny: mieli upaść restauratorzy, rolnicy, turystyka, miały upaść tysiące firm; uważano, że to zamach na wolność jednostki. I choć było to stosunkowo niedawno, to już o tych obawach nie pamiętamy. Wszystko udało się wprowadzić płynnie.

Po pierwsze – ważna jest więc gotowość społeczeństwa do tego, żeby zmiany zaakceptować. Po drugie – mądre regulacje, które pozwolą je wdrożyć.

mówi

Zdaniem prof. Malinowskiego niepokojące jest to, że nawet w kontekście wyborów i oddawania głosu na konkretną opcję nie słychać rozważań nad tym, jak dana partia lub konkretny polityk podchodzi do zmian klimatu. Rozważamy najróżniejsze aspekty programowe, emocjonujemy się wieloma kwestiami, w tym animozjami personalnymi, ale prawie nikt nie bierze pod uwagę tego czynnika.

Mówimy: nie ma sensu niczego zmieniać, bo i tak USA, Chiny itp. będą robić swoje. A to błędne myślenie. Nie pozwala ono doceniać ważnych zmian, które faktycznie zachodzą w np. Chinach czy Indiach. Wbrew powszechnej opinii np. Chiny są świadome tego, że szybko zostaną poważnie dotknięte zmianą klimatu. Podejmują konkretne wyzwania i wydają na nie więcej, niż Europa i USA razem wzięte.

zaznacza klimatolog

Profesor przypomina, że problem ma dwa aspekty – równie naglące i równie ważne: kryzys klimatyczny i kryzys bioróżnorodności. Dużą przeszkodą, który utrudnia rozwiązywanie problemu ocieplenia jest to, że politycy, którzy jako jedyni naprawdę mają moc, by coś zmienić, biorą pod uwagę chwilowe nastroje społeczne i nie patrzą długookresowo

Przez to, że nie zauważamy zmian w przyrodzie – tego, jak bardzo zdominowaliśmy całą Ziemię, ciągle podejmujemy bardzo ryzykowne, wręcz złe, decyzje. Paradygmat bezwarunkowego wzrostu ekonomicznego, który jest podstawą dzisiejszego świata, jest nie do utrzymania w dłuższym okresie. Dlatego albo go zmienimy, albo zniknie on razem z nami, dlatego, że nasza cywilizacja upadnie.

zaznacza prof. Malinowski

To wszystko jest bardzo niewygodną prawdą, dlatego zamiatamy ją pod dywan. Tymczasem nasza szansa leży w zmierzeniu się z nią. Trzeba ją zaakceptować i nie uciekać przed konsekwencjami, za to dokonywać świadomych wyborów na poziomie politycznym, gospodarczym i na końcu indywidualnym.

Pojawiają się już są scenariusze, które dają nadzieję. Mówi o nich np. raport Banku Światowego. Trzeba wprowadzić podatek węglowy, podatek środowiskowy, może być on neutralny fiskalnie dzięki powszechnej dywidendzie albo kosztem zmniejszenia innych podatków, aby obywatele jak najmniej go odczul. To są rozwiązania dyskutowane w gronie ekonomistów, mają prototypy, natomiast brakuje społecznej dyskusji i – w dalszej kolejności – odważnych polityków, którzy by je pchnęli dalej. Bo niestety mamy system, który jest zależny od chwilowego poparcia, dlatego mówi się tylko rzeczy, które przynoszą korzyści w krótkiej perspektywie.

podsumowuje prof. Malinowski

źródło: naukawpolsce.pap.pl, Katarzyna Czechowicz

⛈️ Zmiany klimatu – dodatkowe informacje:
carbon offset, dekarbonizacja, denializm klimatyczny (zaprzeczanie globalnemu ociepleniu), depresja klimatyczna (ekolęk, lęk klimatyczny), fakty i mity klimatyczne, handel emisjami CO2, hipoteza pistoletu metanowego, naturalna zmienność klimatu, neutralność klimatyczna, neutralność węglowa, odnawialne źródła energii, rekompensata węglowa, sekwestracja CO2, ślad ekologiczny, ślad węglowy, ślad wodny, węglowy rezerwuar, zielona transformacja energetyczna, zielony rozwój, zrównoważony rozwój

🌡️ efekt cieplarniany, gazy cieplarniane, globalne ocieplenie
dwutlenek węgla, freony (chlorofluorowęglowodory CFC), metan, ozon, podtlenek azotu

międzynarodowe organizacje, petycje, protokoły, umowy:
Europejski System Handlu Emisjami (EU ETS), Europejski Zielony Ład, funduszu Loss and Damage, Green Climate Fund, Konferencje Stron COP (Conferences of the Parties), Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (Intergovernmental Panel on Climate Change IPCC), Petycja Oregońska, Porozumienie Paryskie, Protokół z Kioto, Ramowa konwencja Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (United Nations Framework Convention on Climate Change – UNFCCC, FCCC)

zagrożenia ekologiczne związane z zmianami klimatu:
blaknięcie (bielenie) raf koralowych, El Niño, ekstremalne zjawiska, gatunki zagrożone wyginięciem, geoinżynieria klimatu, gwałtowne zmiany pogody, huragany, kwaśny deszcz, La Niña, miejska wyspa ciepła, migracje gatunków, migracja ludności, ocieplenie oceanu, odtlenienie oceanu, osuwiska i tsunami, otwarcie nowych szlaków handlowych, paliwa kopalne, podtopienia, powodzie, punkty krytyczne w ziemskim systemie klimatycznym, pustynnienie, redukcja morskiej pokrywy lodowej (zmniejszenie zasięgu i frekwencji lodu morskiego), sprzężenia zwrotne w ziemskim systemie klimatycznym, straty ekonomiczne, susza, topnienie lodowców i lądolodów, topnienie lodu morskiego, topnienie wiecznej zmarzliny, ubożenie (utrata) różnorodności biologicznej, wydłużony okres wegetacyjny roślin, wylesianie (deforestacja), wymieranie gatunków, wzrost poziomu mórz i oceanów, wzrost śmiertelności, zakwaszenie wód (rzek, jezior, mórz i oceanów), zmniejszony dopływ słodkiej wody, zanieczyszczenie powietrza, zanieczyszczenie środowiska, zmiana (modyfikacja) cyrkulacji atmosferycznej, zmiana cyrkulacji termohalinowej (zaburzenie cyrkulacji oceanicznej), zwiększenie produkcji rolnej, zwiększenie powierzchni tundry w Arktyce, zwiększony zasięg występowania wektorów przenoszących zakaźne drobnoustroje (rozprzestrzenianie się chorób)

🧠 Wiedza ekologiczna – dodatkowe informacje:
aforyzmy ekologiczne, biblioteka ekologa, biblioteka młodego ekologa, ekoprognoza, encyklopedia ekologiczna, hasła ekologiczne, hasztagi (hashtagi) ekologiczne, kalendarium wydarzeń ekologicznych, kalendarz ekologiczny, klęski i katastrofy ekologiczne, największe katastrofy ekologiczne na świecie, międzynarodowe organizacje ekologiczne, podcasty ekologiczne, poradniki ekologiczne, (nie) tęgie głowy czy też (nie) najtęższe umysły, znaki i oznaczenia ekologiczne

🤝Dziękuję, że przeczytałaś/eś powyższe informacje do końca. Jeśli cenisz sobie zamieszczane przez portal treści zapraszam do wsparcia serwisu poprzez Patronite.

Możesz również wypić ze mną wirtualną kawę! Dorzucasz się w ten sposób do kosztów prowadzenia portalu, a co ważniejsze, dajesz mi sygnał do dalszego działania. Nad każdym artykułem pracuję zwykle do późna, więc dobra, mocna kawa wcale nie jest taka zła ;-) 💪☕

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się pisząc maila na adres:
✉️ informacje@wlaczoszczedzanie.pl

🔍Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej portalu Włącz oszczędzanie

Scroll to Top