Każdy samolot leci własnym korytarzem powietrznym. Jest to konieczne, gdyż maszyn w powietrzu w danej chwili znajduje się kilka tysięcy, więc ruch musi być uregulowany, by zapewnić bezpieczeństwo pasażerom. Korytarze te nie zawsze jednak prowadzą do celu prostą drogą, co często wydłuża podróż.
NASA pracuje nad specjalną aplikacją mobilną, która pozwalałaby go skrócić. Aplikacja o nazwie Traffic Aware Planner (TAP) załadowana na tablet używany przez pilota, pomagałaby w ustaleniu takiego planu lotu, który mógłby potencjalnie skrócić czas przebywania maszyny w powietrzu. A tym samym pozwoliłaby znacznie szybciej dotrzeć do celu.
Aplikacja będzie się również łączyć z systemem ADS-B (Automatic Dependent Surveillance-Broadcast), który skanuje ruch powietrzny, by upewnić się, że nowa trasa nie koliduje z planem lotów innych samolotów. Dostarcza też w czasie rzeczywistym prognozy dotyczące pogody oraz siły wiatru.
Przez kolejne trzy lata, system będzie wykorzystywany w samolotach linii Virgin America oraz Alaska Airlines, a trwające testy mają ocenić przydatność tego pomysłu. Korzyści z takiej aplikacji byłyby niezaprzeczalne, gdyż pasażerowie szybciej dotarliby do celu podróży, linie lotnicze zaoszczędziły gigantyczne ilości paliwa, a środowisko skorzystałoby na mniejszej ilości zanieczyszczeń emitowanych do atmosfery.
źródło: Traffic Aware Planner (TAP), psfk.com