Japończycy chcąc usprawnić elektrownie atomowe, rozpoczęli kilkadziesiąt lat temu budowę nowego typu reaktora Monju, który miał zastąpić tradycyjne wersje. Zbudowano prototypową elektrownię z reaktorami chłodzonymi sodem. Mogła ona produkować więcej plutonu niż go zużywać, co znacznie ułatwiłoby proces wymiany paliwa.
Konstrukcja jednak nie działała prawidłowo, a reaktor trapiły wycieki oraz pożary. Początkowo chciano „zrestartować” reaktor, ale ostatecznie uznano, że taniej (szacowane koszty 3,2 mld dolarów), będzie go wyłączyć i skupić się na projektowaniu bezpieczniejszych reaktorów.
Usunięcie paliwa z Monju zakończy się w okolicach 2022 roku, a rozmontowanie reaktora dopiero w 2047 roku. Cały projekt budowy eksperymentalnego reaktora kosztował do tej pory 8,5 mld dolarów.
źródło: materiały prasowe