Naukowcy alarmują, że to ostatni dzwonek na podjęcie zdecydowanych kroków w walce ze zmianami klimatycznymi. W tym obszarze liczy się czas. Im więcej współpracy między ludźmi, którzy szukają nowych rozwiązań na rzecz klimatu, tym więcej czasu oszczędzamy – podkreśla Aleksandra Gołdys z EIT Climate-KIC. To cel proklimatycznej inicjatywy tej instytucji – Climate Community Lab. Innowatorzy z różnych państw Europy Środkowo-Wschodniej mogą pozyskać wsparcie i granty na realizację swoich autorskich pomysłów przyczyniających się do walki ze zmianami klimatu.
W tym roku takie dofinansowanie w wysokości 20 tys. euro dostał m.in. projekt, który zakłada tworzenie międzynarodowych, ekologicznych spółdzielni rolno-spożywczych. Organizacja zapowiada kolejny nabór w przyszłym roku.
Powodem, dla którego stworzyliśmy Climate Community Lab, było poszukiwanie najbardziej adekwatnych dla tej części Europy narzędzi wspierania innowatorów działających na rzecz klimatu. Poszukujemy modeli finansowania, wsparcia eksperckiego i możliwości współpracy między ludźmi, którzy zastanawiają się nad najlepszymi rozwiązaniami w dobie kryzysu klimatycznego.
mówi Aleksandra Gołdys, CEE design education developer w EIT Climate-KIC
Climate Community Lab to nowa inicjatywa finansowana przez EIT Climate-KIC, czyli jedną z największych europejskich instytucji działających na rzecz ochrony klimatu i budowania niskoemisyjnej gospodarki. Projekt ma zachęcić innowatorów i aktywistów z regionu Europy Środkowo-Wschodniej do współpracy, tworzenia międzynarodowych sojuszy i szukania wspólnych rozwiązań służących walce z globalnym ociepleniem. Celem jest połączenie ze sobą ludzi z różnych krajów, którzy zajmują się tymi samymi aspektami związanymi z niskoemisyjnością, jak np. zrównoważony rozwój czy zero waste.
Każdy rodzaj współpracy między krajami tworzy warunki, w których mogą pojawiać się nowe pomysły. Patrzymy, jak wiele innowatorzy w Climate Community Lab uczą się od siebie nawzajem. To sprawia, że jesteśmy szybsi w wynajdywaniu rozwiązań, które są nam bardzo potrzebne. W odosobnieniu, w silosowych działaniach marnujemy za dużo energii. Im więcej będzie powiązań między ludźmi, którzy szukają nowych rozwiązań na rzecz klimatu, tym więcej czasu oszczędzamy. I to może okazać się kluczowe w kwestiach klimatycznych, deadline jest nieubłagany.
tłumaczy Aleksandra Gołdys
Jak podkreśla, w Europie Środkowo-Wschodniej brakowało dotąd warunków i przestrzeni do tego, żeby innowatorzy działający na rzecz klimatu mogli ze sobą współpracować, razem wymyślać nowe rozwiązania i je implementować. Climate Community Lab ma stworzyć im taką przestrzeń i zapewnić wsparcie, m.in. w postaci finansowania czy opieki mentorskiej.
Wierzymy w to, że mimo specyficznych problemów i różnych zaszłości historycznych w regionie Europy Centralnej i Wschodniej, dzięki tego rodzaju sieci współpracujących ze sobą ludzi możemy szukać rozwiązań, które pozwolą nam być w awangardzie walki ze zmianami klimatu. Co ważne, współpraca uczy zaufania, a w tej części Europy mamy jego deficyt. Nie mamy z wielu powodów historycznych i socjologicznych nawyku, żeby ufać sobie nawzajem, dostrzegać wspólny, większy cel. Community Lab buduje taką przestrzeń do równościowej współpracy i zaufania.
mówi ekspertka z EIT Climate-KIC
Projekt zainicjowany przez EIT Climate-KIC, prowadzony wspólnie z partnerami takimi jak Ashoka, 4CF, Impact Hub, CRS czy Cleantech ForEst, ma na celu nie tylko poszukiwanie nowych technologii, ale również narzędzi społecznych i ekonomicznych, które przysłużą się w walce ze zmianami klimatu. Co istotne, ideą Climate Community Labu jest działanie na rzecz gospodarki niskoemisyjnej, ale z poszanowaniem interesów wszystkich grup społecznych – również tych, które początkowo mogą na niej ucierpieć.
W tym regionie, który jest nieco biedniejszy, mamy historię i doświadczenia bycia solidarnymi. A ważną kwestią w walce ze zmianami klimatycznymi jest to, że w wyniku tej transformacji energetycznej wiele osób może pozostać osamotnionych, wykluczonych z rozwiązań, które mogą być drogie albo dostępne tylko dla elit. Dlatego ważne w tej współpracy jest myślenie o wszystkich członkach społeczeństwa – nie tylko tych, których po prostu stać na proklimatyczne działania, styl życia czy technologie.
wskazuje ekspertka EIT Climate-KIC
W tym roku ze względu na pandemię Climate Community Lab działał głównie wirtualnie, między innymi poprzez serię szkoleń i warsztatów online. W trakcie tych spotkań tworzyły się konsorcja z różnych krajów, które opracowywały własne pomysły na proklimatyczne działania.
Pracowaliśmy przez trzy miesiące w kilku krajach Europy Centralnej i Wschodniej, m.in. w Rumunii, Czechach i Polsce. Głównym celem na ten rok było zidentyfikowanie innowatorów, którzy szukają proklimatycznych pomysłów, i wymyślenie dla nich jak najlepszego modelu wsparcia. Jego podstawą było współfinansowanie ich działań, czyli rozdawaliśmy granty w wysokości 20 tys. euro, ale nie ograniczaliśmy się tylko do finansowania. Ważne było też znalezienie odpowiednich mentorów i ekspertów, którzy wspierali innowatorów swoją wiedzą. W tym roku odbyło się też ponad 20 wspólnych spotkań i warsztatów. Testowaliśmy różne narzędzia online. Dalej będziemy się zastanawiać, jak możemy ich wesprzeć w kolejnym roku, bo ten projekt będzie się cały czas transformował.
mówi Aleksandra Gołdys
Jak wskazuje, do projektu Climate Community Lab zgłosiło się w tym roku ponad 100 aktywistów i innowatorów z państw Europy Środkowo-Wschodniej.
Wśród zgłoszeń były projekty bardzo różnorodne. Mieliśmy np. inicjatywę stworzenia portalu, który umożliwiłby ludziom wymianę już używanych sprzętów, w zgodzie z założeniami cyrkularnej ekonomii. Inny projekt propagował kompostowanie w miejscu zamieszkania i wykorzystywanie tego kompostu na co dzień. Kolejny ułatwiał dostęp do niskokosztowej energii w ogrzewaniu domowym, co ma szczególne znaczenie w naszym regionie, gdzie wykluczenie energetyczne i bieda są jednym z podstawowych problemów.
mówi ekspertka EIT Climate-KIC
Pierwszy grant w wysokości 20 tys. euro od Climate Community Lab został przyznany w końcówce października, po warsztatach online przeprowadzonych przez polską firmę 4CF. Projekt, który uzyskał dofinansowanie, zakłada tworzenie ekologicznych, lokalnych spółdzielni rolno-spożywczych w Bułgarii, Estonii i Rumunii. Jej autorami są aktywiści z tych trzech krajów: właścicielka ekologicznej farmy i firmy spożywczej, współzałożyciel firmy zajmującej się produkcją mikroalg oraz biolog specjalizujący się w wykorzystaniu mikroorganizmów w rolnictwie. Projekt wystartuje również w 2021 roku.
źródło: newseria.pl