Włosy, które trafiają do ścieków, to duży problem w oczyszczalniach. Są na tyle cienkie, że nie zatrzymują się w tzw. mechanicznej części oczyszczalni; owijają i blokują ruchome części w oczyszczalni, a naprawa tych urządzeń jest potem bardzo kosztowna. Włosy powinny zatem trafiać do śmietnika.
Podczas codziennej toalety połamane i zgubione włosy gromadzą się na szczotce, podłodze, w wannie czy pod prysznicem. Wiele osób wyrzuca je do toalety. A takie włosy powinny trafić do śmietnika. Taka mała zmiana naszych przyzwyczajeń: wyrzucenie włosów do kosza, a nie do kanalizacji – naprawdę usprawniłaby pracę oczyszczalni ścieków i pozwoliłaby wyeliminować bardzo dużo problemów eksploatacyjnych.
mówi dr hab. inż. Monika Żubrowska-Sudoł, prof. PW, kierownik Zakładu Zaopatrzenia w Wodę i Odprowadzania Ścieków na Wydziale Instalacji Budowlanych, Hydrotechniki i Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej
Badaczka wyjaśnia, że w oczyszczalniach ścieków jest część mechaniczna, której zadaniem jest zatrzymywanie największych zanieczyszczeń. W tej części są między innymi kraty i sita, na których zatrzymują się największe zanieczyszczenia.
Jeśli do ścieków wpadnie gałązka czy kartka papieru, to one zatrzymają się na kratach lub sitach. Z włosami jest inaczej, bo one mają bardzo małą średnicę. Mogą ułożyć się tak, że przepłyną przez te urządzenia. A potem w kolejnych częściach oczyszczalni – bioreaktorach – mamy ruchome części, mieszadła. Niestety, włosy owijają się wokół nich i wpływają niekorzystnie na ich działanie. Sprawiają, że czas ich eksploatacji skraca się, urządzenia wymagają częstszego serwisowania i częstszej wymiany, co jest bardzo kosztowne.
Problem jest nierozwiązany: nikt jeszcze nie wymyślił urządzeń, które pozwoliłyby na efektywną separację włosów i zatrzymywanie ich w oczyszczalni ścieków. Myślę, że gdyby społeczeństwo wiedziało i rozumiało, jak duży problem stanowią włosy, które płyną siecią kanalizacyjną do oczyszczalni, to szybko zmieniłoby nawyki.
wyjaśnia ekspertka
Odpowiadając na pytanie, czy wymuszanie zmiany nawyków mieszkańców może przynieść efekty, prof. Monika Żubrowska-Sudoł ocenia, że jest to możliwe. Przypomina, że dawniej oczyszczalnie ścieków zmagały się z podobnym problemem związanym z patyczkami higienicznymi, które ludzie beztrosko wrzucali do toalet. Obecnie, choć patyczki wciąż się pojawiają i nadal stanowią poważną uciążliwość dla oczyszczalni, jest ich znacznie mniej. To wyraźny dowód na postęp w kulturze korzystania z kanalizacji.
Jednocześnie badaczka przyznaje, że trudno jednoznacznie ocenić, czy nawilżane papiery toaletowe lub zbrylające się drewniane żwirki dla kotów, reklamowane przez producentów jako możliwe do spłukiwania w toalecie, rzeczywiście stanowią problem dla oczyszczalni ścieków.
Wszystko zależy od składu takiego produktu. Ważne jest oczywiście to, żeby w drodze do oczyszczalni taki odpad nie zapchał kanalizacji. To jednak, czy produkt rozpuści się w wodzie, nie jest najważniejszym pytaniem.
Do oczyszczalni ścieków docierają również produkty, które nie rozpuszczają się w wodzie, ale stosunkowo łatwo oddzielić je mechanicznie od płynów i nie są problemem..
tłumaczy badaczka
Większym problemem mogą być zawarte w tych nowych produktach związki chemiczne, które są trudno biodegradowalne. Mogą one występować w ściekach w bardzo niskich stężeniach, dlatego nazywamy je mikrozanieczyszczeniami. Ekspertka zwraca uwagę, że niektóre z nich mogą sprawić, że bezpieczny recykling zasobów z oczyszczalni – np. odzysk fosforu, przerobienie osadów ściekowych na kompost – będzie utrudniony.
źródło: naukawpolsce.pl, Ludwika Tomala
Powiązane artykuły:
- Alternatywą dla szamb i przydomowych oczyszczalni ścieków w małych miejscowościach mogą być oczyszczalnie hydrofitowe
- Małe, hydrofitowe oczyszczalnie ścieków są opłacalne na wsi i w niewielkich miejscowościach
- Pozostałości leków z kanalizacji znajdują się w ciągłym obiegu wodnym
🤝Dziękuję, że przeczytałaś/eś powyższe informacje do końca. Jeśli cenisz sobie zamieszczane przez portal treści zapraszam do wsparcia serwisu poprzez Patronite.
📩 Zapisz się na newsletter i otrzymuj ekowiadomości prosto na swoją skrzynkę!
Subskrypcja daje Ci także dostęp do specjalnego działu na portalu 🌐, gdzie znajdziesz darmowe materiały do pobrania: 📘 poradniki, 📋 przewodniki, 📂 praktyczne zestawienia, ✏️ wzory, 📄 karty pracy, ✅ checklisty i ściągi. Wszystko, czego potrzebujesz, aby skutecznie wprowadzać ekologiczne zmiany w swoim życiu 🌱.
☕ Możesz również wypić ze mną wirtualną kawę! Dorzucasz się w ten sposób do kosztów prowadzenia portalu, a co ważniejsze, dajesz mi sygnał do dalszego działania. Nad każdym artykułem pracuję zwykle do późna, więc…..
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się pisząc maila na adres:
✉️ informacje@wlaczoszczedzanie.pl
🔍Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej portalu Włącz oszczędzanie