Miody z miejskiej pasieki w Białymstoku oraz znajdującej się na dachu kampusu Uniwersytetu w Białymstoku (UwB) są miodami dobrej jakości, badania chemiczne tych produktów nie wykazały żadnych zanieczyszczeń – wynika z badań tych miodów przeprowadzonych przez chemików z UwB.
W obu przypadkach parametry miodu okazały się znakomite – zawartość metali ciężkich jest w nich niemal tysiąc razy mniejsza, niż przewidują normy.
podaje biuro prasowe prezydenta Białegostoku
Miejska pasieka edukacyjna to pięć uli – w tym jeden zabytkowy, które od października 2019 r. stoją w rejonie ul. Augustowskiej. Opiekuje się nimi pszczelarz. W czerwcu odbyło się pierwsze miodobranie z miejskiej pasieki w Białymstoku. Zebrano pierwszych 14 kg miodu, który będzie w słoiczkach rozdawany jako materiał promocyjny miasta. Miód znalazł się w 72 promocyjnych słoiczkach.
Badania miodu przeprowadzili pracownicy Zakładu Chemii Analitycznej UwB.
Na jakość miodu składa się oczywiście bardzo wiele różnych cech i parametrów, wynikających m.in. z lokalizacji pasieki czy rodzaju wykorzystywanego przez pszczoły nektaru. My przeanalizowaliśmy te, które wiążą się nie tyle ze smakiem, co zdrowiem: badaliśmy zawartość metali ciężkich. I możemy powiedzieć, że w świetle obowiązujących norm pod tym względem miód wypadł znakomicie. Nie ma w nim nic szkodliwego.
podkreśla kierująca Zakładem Chemii Analitycznej prof. Beata Godlewska-Żyłkiewicz
W badaniach analizowano zawartość kadmu i ołowiu. Okazało się, że kadmu nie było w nich wcale, ołowiu prawie tysiąc razy mniej, niż wynosi dopuszczalna norma.
Te wyniki pokazują, że nie tylko pomysł założenia miejskiej pasieki był strzałem w dziesiątkę, ale także jej lokalizacja. Cieszę się, że nasz pierwszy miód jest tak czysty.
ocenia prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski
Dodał, że w sezonie z miejskiej pasieki być może uda się pozyskać 60-70 kg miodu.
źródło: naukawpolsce.pap.pl