Gilotyna i krzesło elektryczne to elementy szokującej kampanii ekologicznej „Kara śmierci” (Death Penalty) ostrzegającej o skutkach globalnego ocieplenia dla zwierząt polarnych.
Grafiki zostały stworzone przez agencję DDB Düsseldorf dla austriackiej organizacji Global 2000 zajmującej się ochroną środowiska.
Każdy gatunek na swój sposób reaguje na zmiany klimatu, w zależności od tolerancji na te zmiany i możliwości przystosowania. Kiedy zmiany zachodzą powoli, zwierzęta i rośliny mają czas, żeby przywyknąć lub przemieścić się w bardziej przyjazne miejsce.
Gorzej, gdy zmiany następują tak szybko, jak teraz. Możliwe jest, że w ciągu stulecia będą znacznie szybsze niż w ciągu 10 000, 100 000 lub nawet dziesiątek milionów lat. Wiele gatunków może nie przetrwać.
Gdy zmieniające się środowisko staje się zbyt ciepłe, zimne, suche czy wilgotne, powstają problemy ze zdobywaniem pożywienia, rozmnażaniem lub nowymi chorobami.
Zmiany klimatu będą miały ogromny wpływ na całe ekosystemy, których granice znacznie się przesuną, w wyniku czego szereg gatunków będzie musiało stawić czoła zupełnie nowym warunkom życia. Wiele z nich nie będzie w stanie się do tego przystosować i zniknie z powierzchni Ziemi.
Globalne ocieplenie może już wkrótce doprowadzić do wymarcia dzikich populacji niedźwiedzi polarnych. Lody Morza Arktycznego topnieją w tempie blisko 10% rocznie. Grozi to zagładą środowiska naturalnego niedźwiedzi polarnych i ich populacji. Zwierzęta te korzystają z pływających platform lodowych do polowań na foki i podróży.
Nie tylko niedźwiedzie polarne są zagrożone. Foki obrączkowane są nierozerwalnie związane z lodem, na nim odpoczywają, polują, rodzą i wychowują młode.
Zmiany klimatu mogą zmniejszyć populację pingwinów cesarskich na Antarktydzie, liczącą 600 tys. osobników, co najmniej o jedną piątą do 2100 roku. Głównym zagrożeniem dla pingwinów są zmiany w morskiej pokrywie lodowej, co może wpłynąć na ich proces rozmnażania i żerowania.
Żeby wykarmić młode, pingwiny muszą porzucać kolonie na wiele miesięcy i przemieszczać się po antarktycznym lodzie, aby dotrzeć do pożywienia w postaci kryla na otwartym morzu. Pokrywa lodowa jest dla nich kluczowa, gdyż dzięki niej mają m.in. możliwość schronienia się przed drapieżnikami.
It’s not that complicated. Just save the ice.
źródło: Global2000.at
